Żelowanie ręczną metodą wymaga dużej staranności w przygotowaniu samej masy żelowej, jak i precyzji w jej nakładaniu. Ten tradycyjny sposób jest też bardzo nieekonomiczny, gdyż pochłania zarówno dużo czasu, ale też znacznie więcej materiału niż przy dekorowaniu ciast i deserów przy użyciu specjalistycznych żelownice.
Żelowanie to bardzo skuteczny sposób na przedłużenie świeżości ciasta, gdyż zabezpiecza przed jego wysychaniem i „więdnięciem”. Poprawia też wygląd produktu oraz jego walory estetyczne. Ale to nie wszystkie zalety. Proces ten pozwala też na wzbogacenie ciasta o nowe smaki i aromaty. O żelach cukierniczych piszemy na innych stronach tego wydania Bake & Sweet. W tym artykule nie szukamy odpowiedzi pytanie „czym żelować?”, ale „jak to zrobić?”, aby osiągnąć efekt, który zadowoli nawet najwybredniejszych klientów odwiedzających Waszą cukiernię.
Willemse & van Engelem
Nazwa tego producenta niektórym cukiernikom może nic nie mówić, lecz produkowane przez nich żelownice są z pewnością dobrze znane wielu rzemieślnikom w naszym kraju. Holenderska firma oferuje szeroką gamę urządzeń zarówno małych, jaki i większych znajdujących zastosowanie w półprzemysłowej oraz w przemysłowej produkcji wyrobów cukierniczych.
Wśród najmniejszych żelownic tego producenta wymienić trzeba Jelly-Boy. To niewielkie stołowe urządzenie ma 1-litrowy zbiornik otoczony grzałkami oraz kompresor wyrównujący ciśnienie w tym zbiorniku do odpowiedniego poziomu. Gdy temperatura i ciśnienie są optymalne, cukiernik odłącza zbiornik od korpusu maszyny, podłącza do plastikowego pistoletu z wymiennymi dyszami i może zacząć żelowanie.
W dwa pistolety z nierdzewnym kanałem oraz system automatycznego zwijania węży wyposażone jest urządzenie Micro Duo. Ma ono 2 zbiorniki o pojemności 3,5 l każdy, co jest bardzo przydatne, gdy używa się kilku rodzajów żelu w różnych kolorach i smakach. W tym przypadku jest on dostarczany do pistoletów prosto z maszyny, którą dzięki kółkom można swobodnie manewrować po zakładzie piekarsko-cukierniczym.
Własne zbiorniki na żel mają też urządzenia Jelly Micro oraz Picolo.
Z kolei żelownice stołowa Jellstar Mini, a także wolnostojące Jellstar Maxi, Jellstar Duo i Tabletop pobierają żel z pojemników typu bag-in-box.
ICB Tecnologie
Włoskiej produkcji urządzenie ICB Spray Mini Tank to niewielkia żelownica, której zarówno waga, jak i gabaryty pozwalają postawić ją na stole podczas pracy. Każdy z modułów natrysku ma system niezależnego elektronicznego ustawienia temperatury do 85ºC, co osiągnięto dzięki zastosowaniu węża grzewczego dostarczających produkt bezpośrednio do urządzeń natryskowych. Zbiornik na żel ma pojemność 2,5 l. Podobny model ICB Spray Mini jest pozbawiony zbiornika, a żel pobiera ze zewnątrz (np. z opakowania bag-in-box) za pomocą węża i własnej pompy ssącej.
W taki sam sposób pracuje żelownica ICB Spray Maxi o nieco większej mocy i wydajności kompresora. Konstruktorzy z fabryki ICB Tecnologie dodatkowo wyposażyli ją w elektroniczny panel sterowniczy.
Dwa systemy natrysku żelu, które umożliwiają podawanie różnych produktów przy niezależnym ustawieniu ich temperatur to cecha wolnostojących urządzeń ICB Spray Junior Twin, a także ICB Spray Professional Twin.
Boyens
Spory wybór mają też cukiernicy, którzy zdecydują się na niemieckie maszyny marki Boyens Backservice.
Dla małych rzemieślniczych cukierni przeznaczony jest m.in. model Jelly Economy, którego zaletą jest krótki czas nagrzewania. Urządzenie to ma wymienne dysze do nakładania strumieniem płaskim lub okrągłym żelu pektynowego, żelatynowego lub innego płynnego, a więc pozbawionego cząstek stałych.
Niewielką konstrukcją jest także Jelly Concept, który pomimo małych rozmiarów pozwala na profesjonalne nakładanie żeli, galaretek oraz dekorowanie wyrobów cukierniczych. Sterowane elektronicznie urządzenie wyposażone jest m.in. w czytelny wskaźnik, który pozwala na bieżąco kontrolować temperaturę żelu. Produkt pobierany jest bezpośrednio z kartonu bag-in-box. Z zalet maszyny producent wymienia mniejsze zużycie żelu (do 75 %), a także krótki czas nagrzewania.
Jelly Compact to już znacznie większa żelownica wolnostojąca wyposażona m.in. w dwa niezależnie pracujące pistolety natryskowe.
Bakon
W ofercie tego amerykańskiego producent znaleźć można zarówno niewielkie stołowe urządzenie Jelly Easy (na zdjęciu) zasilane w żel wprost z opakowania, jak też wolnostojące maszyny z serii Jelly Satellite. Te drugie występują w kilku różnych wersjach: z jednym lub dwoma pistoletami natryskowymi, ze wspólnym lub oddzielnymi systemami grzewczymi, a także z możliwością natrysk równocześnie zimnym i gorącym żelem. Maszyny te posiadają nowoczesny panel sterujący z czytelnymi instrukcjami, możliwością dokładnej regulacji temperatury węża, żelu i ciśnienia roboczego, a także informacjami o ewentualnych awariach. Również te urządzenia nie posiadają własnych zbiorników, a jedynie pompę i przewód, którym zasysają żel z opakowania bag-in-box.
