Amarantus, nazywany także szarłatem, uprawiany był już ponad 3000 lat temu. Przez lata zapomniany, teraz przeżywa swój renesans. Świadczą o tym choćby różne mieszanki piekarsko-cukiernicze, które od kilku lat sukcesywnie pojawiają się na polskim rynku.
Ich producentom coraz skuteczniej udaje się zainteresować rzemieślników, aby sięgnęli po miksy z większym lub mniejszym dodatkiem wspomnianego prazboża. Wpływ na popularność amarantusa wśród konsumentów ma m.in. znajdujący się w nasionach tej rośliny skwalen – lipid o zbawiennym wpływie na opóźnianie procesów starzenia się organizmu. Bezglutenowy szarłat jest też bogaty w żelazo, wapń, magnez, fosfor i potas, zawiera dużą ilość wysokowartościowego i łatwo przyswajalnego białka, sporo nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz różne witaminy (m.in. B, A, E i C).
Co prawda, niektórzy botanicy przestrzegają przed określaniem amarantusa jako zboże, jednak w niczym to nie przeszkadza, aby jego nasiona mielić na mąkę, a tej z powodzeniem używać zarówno do produkcji prozdrowotnego pieczywa, jak też różnych wyrobów cukierniczych.
Znajdziemy ją m.in. w cukierniczej mieszance Uldo Ciasta Jęczmienne z Amarantusem. Miks z 14 % zawartością takiej mąki i dodatkiem prawdziwej belgijskiej czekolady, przeznaczony jest przede wszystkim do szybkiej produkcji kruchych ciasteczek metodą rzemieślniczą.
Amarantusowa mąka jest też jednym ze składników 100 % mieszanki Kruche Ciasteczka Fit firmy Eco Trade. Są w niej także m.in. płatki owsiane, rodzynki oraz owoce żurawiny i śliwki.
Ten sam producent ma w ofercie także koncentrat piekarski Amarantki do wyrobu wytrawnych rogali półfrancuskich oraz 50 % mieszankę Chleb Swojak z ziarnem amarantusa i soją.
Płatki skwalenu w towarzystwie mąki orkiszowej, siemienia lnianego i łamanej soi znajdziemy w 50 % koncentracie Sarmata firmy AKO.
Z kolei w składzie 10 % mieszanki chlebowej Junak firmy Lesaffre dobroczynne działanie amarantusa wzmocniono przez dodanie wiesiołka – rośliny o szerokim wachlarzu właściwości prozdrowotnych.
Amarantus to niewątpliwie przebój dietetyczny ostatnich lat. Z uwagi na cenne właściwości nasion tej rośliny, które pod względem ważnych składników odżywczych przewyższają pszenicę, szarłat jest powszechnie nazywany „ziarnem XXI wieku”. W Europie amarantus znany jest od ponad 400, a na świecie już od ponad 6000 lat. Należał do podstawowych roślin uprawianych przez Azteków i Inków.
Artykuł z Bake & Sweet, kwiecień 2019