Bake&Sweet 4-2019

4 0 2019/04 (100) t ec h no l o g i e i u r z ądz e n i a W polskich piekarniach i cukierniach nie brakuje rogalikarek włoskiej produkcji, takich jak np. Sigma F600. Fot. Sigma Rogalikarka Roll 600 (na zdjęciu z dodatkowym modułem wydłużającym) pozwala uzyskać szereg atrakcyjnych produktów piekarskich. Fot. Domino głównie na zmianie rozstawu między dodat- kowymi walcami a elastyczną płytą docisko- wą. Zaokrąglony kęs przechodzi przez wal- ce wstępne oraz kolejne, a następnie wpada między taśmę formującą rogala i specjalną elastyczną płytę, na której rozpłaszczony kęs ulega zawinięciu z dwóch stron. Bułki garowane są znakiem do dołu. Warto wiedzieć, że na rogalikarkach Uniwersum z powodzeniem można wałko- wać również m.in. ciasto na chleb tostowy, a także lęgi na chałkę. Dwa różne zakresy formowania kęsów ciasta mają rogalikarki włoskiej marki Turri, których dystrybucją w naszym kraju zajmu- je się firma Irpol. Dwucylindrowa maszyna F 500/2 przeznaczona jest do kęsów o grama- turze w przedziale od 20 do 600 g, zaś nieco większy model F 560/4 z czterema cylin- drami do obróbki produktów ważących nie więcej niż 1500 g. Maszyny świetnie radzą sobie z zawijaniem wszystkich typów ciast, a o precyzji produkcji decyduje m.in. moż- liwość niezależnej regulacji wałków i taśmy formującej. Włoska konstrukcja została wy- posażona w przekładnie paskowe i łańcu- chowe, ma wałki ze stali chromowanej oraz stół odbierający ze stali INOX. Innymi urządzeniami są rogalikarki z se- rii FR firmy Mac Pan. Włoskie maszyny sta- nowią praktyczne rozwiązanie zwłaszcza w małych piekarniach – mają stosunkowo niewielkie gabaryty i kółka samonastawne, a tym samym są w pełni mobilne. Urządzenia o szerokości roboczej 300, 500 lub 600 mm zaopatrzone są w wałki pokryte chromem i dwa wytrzymałe filce tulejowe. Rogalikar- ka posiada także mechanizm do zwracania zrolowanych kęsów, co pozwala na odbiór gotowego pieczywa na tym samym stanowi- sku, na którym ciasto jest podawane do for- mowania. Dla ułatwienia obsługi maszyna wyposażona jest w półki, na których układa się kęsy ciasta i uformowane rogale. W trak- cie pracy za pomocą specjalnego regulatora swobodnie można zmienić proces kształto- wania na wałkowanie, a grubość ciasta regu- lować za pomocą zmiany odległości walców. Krajowym dystrybutorem tych włoskich urządzeń jest m.in. firma Mech-Masz. Z Włoch trafiają na polski rynek także urządzenia firmy Sigma, w tym m.in. model F600 pozwalający formować ciasta o bar- dzo szerokim zakresie wagowym – od 20 do 1500 g. Rogalikarka roluje, zwija i roz- płaszcza kęsy na okrągłe placki. Maszyna ma wałki z teflonu o długości 600 mm i dwie wytrzymałe taśmy zawijające: podającą z przodu i odbierającą z tyłu. Elementy te są zabezpieczone kratką ochronną, co unie- możliwia włożenie ręki i zwiększa bezpie- czeństwo obsługi rogalikarki. Sigma F600, podobnie jak większość tego typu urządzeń wykorzystywanych tylko do czasowej pro- dukcji, wyposażona jest w kółka, co pozwala przemieszczać ją swobodnie po całym za- kładzie piekarskim. Takie same parametry ma też model FF600, który dodatkowo został wyposa- żony w stół wydłużający pozwalający na wydłużenie kęsa ciasta do długości 600 mi- limetrów. Włoską konstrukcję – nowoczesną, a za- razem prostą – proponuje firma IBIS. W jej ofercie znajdziemy rogalikarkę przeznaczo- ną do wałkowania i zwijania kęsów ciasta w zakresie wagowym od 15 do 1500 gra- mów. Z kęsów tych można uformować wiele różnych produktów bez nadzienia, m.in. ro- galiki, paluchy, krótkie bagietki. Za precyzyj- ne wałkowanie i rolowanie odpowiedzialne są dwa cylindry i taśmy, których ustawienia w łatwy sposób mogą być regulowane. Dzię- ki temu rogalikarka Roll 600 (także w wer- sji z dodatkowym modułem wydłużającym) pozwala uzyskać szereg atrakcyjnych pro- duktów piekarskich o różnych wielkościach i długościach. Specjalistyczne maszyny do rozwałko- wywania i zwijania kęsów ciasta, zarówno w rogaliki, jak też paluchy, a nawet bagiet- ki ma w ofercie także gliwicka firma Masz. Dwa dostępne modele różnią się szeroko- ścią rolek, a tym samym maksymalną długo- ścią zwijanych i wałkowanych kęsów ciasta. W przypadku maszyny FRL 500 jest to 500 mm, w modelu FRL 630 o 130 mm więcej. Pierwsza z tych rogalikarek pozwala ufor- mować produkty o wadze od 30 do 1200 g, zaś druga do 1500 g. W obu przypadkach obsługa urządzenia wymaga zaangażowa- nia tylko jednego pracownika. Różnorod- ność ustawień elementów wałkujących (ro- lujących) pozwala na spasowanie maszyny tak, aby podawane z jednej strony wałków ciasto wychodziło zrolowane z tej samej lub z drugiej strony. Istnieje również możliwość odłączenia taśm rolujących i wówczas urzą- dzenie będzie spełniało funkcję tylko wal- carki. Polskimi maszynami ułatwiającymi pro- dukcję rogalików i paluchów, a także formo- wanie chleba pszennego, są Rolla 500 i Rolla 630 produkowane przez firmę Jeremy. Ro- galikarki te, po odłączeniu napędu zwijania, mogą służyć jako wałkowarki, np. podkła- dów do pizzy. Wyróżnia je duży zakres wiel- kości obrabianych kęsów ciasta (30-1000 g), a także spora wydajność (do 2000 szt./h). Maszyny wyposażone zostały w trwałe, chromowane wałki o szerokości 500 lub 630 mm, specjalne listwy czyszczące oraz również specjalne uszczelniacze łożysk. Dla bezpieczeństwa obsługi urządzenia zasto- sowano zasłony ochronne, których otwarcie natychmiast zatrzymuje silnik napędzający wałki. • — TP